Przedstawiamy Wam obszerny zbiór zawierający cytaty, aforyzmy, przysłowia oraz sentencje.

Losowe cytaty, aforyzmy i przysłowia

Z głupim się kłucić, z wodą się bic - to jedno.[polskie]

Trzeba była tysiąclecie, aby człowiek nauczył się panować nad przyrodą - czynić sobie Ziemię poddaną - jak mówi Biblia. Nadeszła chwila, aby opanował swe panowanie, a to niezbędne przedsięwzięcie wymaga nie mniejszej dzielności i niezłomności, niż dzieło podbicia przyrody.Paweł VI

Nie bójcie się tajemnicy Boga. Nie bójcie się Jego milości.Jan Paweł II

Istniały kiedyś dwie bryły lodu. Powstały w czasie długiej zimy, w grocie utworzonej z pni, kamienic krzewów, pośród lasu na stokach góry. Leżały naprzeciwko siebie z ostentacyjną obojętnością. Ich stosunki cechowała pewna oziębłość. Czasami jakieś "dzień dobry", czasami "dobry wieczór". Nic ponadto. Nie potrafiły "przełamać lodów". Każda bryła myślała o drugiej "Mogłaby chociaż wyjść mi naprzeciw". Bryły jednak nie mogą samodzielnie wędrować. Z tego też powodu nic się nie działo i każda bryła lodu zamykała się jeszcze bardziej w sobie. W grocie mieszkał borsuk. Pewnego dnia stwierdził: "Szkoda, że musicie być tutaj. Jest wspaniały słoneczny dzień!" Dwie bryły lodu zatrzeszczały ponuro. Od maleńkości wiedziały, że słońce stanowi dla nich wielkie niebezpieczeństwo. Tym razem o dziwo, jedna z dwóch brył zapytała. "Jak wygląda słońce?". Jest cudowne... Jest życiem..." - odpowiedział zaambarasowany borsuk. "Czy mógłbyś zrobić szparę w sklepieniu tej nory? Chciałabym zobaczyć słońce..." - wyznała bryła lodu. Borsuk nie kazał sobie powtarzać tego dwa razy. Zrobił dziurę w gmatwaninie korzeni i ciepłe miłe światło słoneczne wdarło się niczym złocisty promień. Po kilku miesiącach, w południe, gdy słońce rozgrzewało powietrze, jedna z brył poczuła, że trochę się topi i rozpuszczając się, stawała się przejrzystym strumykiem wody. Czuła się inaczej, nie była już tą dawną bryłą lodową. Druga bryła również zrobiła to cudowne okrycie. Dzień po dniu, z dwóch brył lodu wypływały dwa strumyki wody, które kierowały się ku wejściu do groty. Po pewnym czasie połączyły się razem, tworząc przejrzyste jeziorko, w którym odbijało się niebo.

Dwie bryły lodu odczuwały jeszcze zimno, ale odkryły również kruchość i samotność oraz troskę i niepewność. Zdały sobie sprawę, że są podobnie zbudowane i że w rzeczywistości potrzebują jedna drugiej.
Wśród tej radości odbijały się dwie bryły lodu, które teraz odnalazły serce.
Bruno Ferrero

Gdy marzec deszczowy, suche lato rodzi i zasiewom szkodzi.nieznany

Ostatnio dodane